Mając maluszka w domu już wiemy jak bardzo ważna jest częstotliwość zmieniania pieluszek. O ile dziecko samo nie akceptuje mokrej pieluchy i domaga się wymiany nie musimy się do końca przejmować przykrymi konsekwencjami. Jeśli jednak mamy do czynienia z cichym maluszkiem, któremu sytuacji w ogóle nie przeszkadza, mogą pojawić się objawy zbyt długiego noszenia pieluchy. Jak zapobiegać i jak leczyć ewentualne pieluszkowe zapalenie skóry?
Higiena nade wszystko
Wydaje się dość oczywiste, że prawidłowa higiena pupy niemowlaka jest konieczna. Osobiście myjemy się codziennie, a nasz maluszek jest zdany na naszą troskę i opiekę. Kwestii mycia dzidziusia są podzielone, niektórzy uważają, że konieczna jest codzienna kąpiel, inni zaś skłaniają się ku teorii, że nawet dwa razy w tygodniu maluchowi wystarczy. Co do sposobów zmiany pieluszki raczej wszyscy są zgodni. Zmieniamy pampersa wtedy, kiedy dziecko samo komunikuje albo kiedy my stwierdzimy, że już wystarczy noszenia poprzedniego (często kilkugodzinnego). Pozostawanie w mokrej pieluszce sprawi, że skóra niemowlaka będzie narażona na kontakt z substancjami zawartymi w moczu i kupce, co prowadzi do podrażnień, a te z kolei mogą przerodzić się w poważniejsze odparzenia lub wybroczyny.
Pupa dziecka przy każdej zmianie pieluszki powinna być przemyta wacikiem zwilżonym w ciepłej wodzie i nawilżona odpowiednim, przeznaczonym do delikatnej skóry kremem. Stosowanie chusteczek nawilżanych jest bardzo wygodne i proste, tak więc wielu rodziców skłania się ku tej formie mycia, jednak ściereczki takie nie zawsze są wykonane z odpowiednich materiałów. Przede wszystkim często są zbyt szorstkie, a na domiar złego mogą być nasączone płynem o drażniącym składzie. W trakcie jednego dnia wymieniamy pieluszki od kilku do kilkunastu razy za każdym razem pocierając skórę pupy, co może powodować pojawienie się zaczerwienienia i otarć. Wypadałoby więc stosować wilgotne chusteczki raczej przy specjalnych okazjach, na spacerze lub w trakcie wyjazdu. W domu zaś wystarczy jedynie wacik i woda.
Jak rozpoznać stan zapalny?
Stan zapalny u dziecka jest szybko zauważalny. Skóra robi się czerwona, a malec reaguje niepokojem, kiedy dotykamy tej część naskórka. Samo zaczerwienienie już jest sygnałem dla nas, że coś się dzieje. W kolejnych etapach skóra może stawać się coraz bardziej szorstka i podpuchnięta, by następnie pojawiły się bąble wypełnione płynem surowiczym. To już stan, kiedy dziecko bardzo cierpi, a sam leczenie staje się utrudnione.
Na tak podrażnionej skórze mogą się swobodnie rozwijać bakterie, wirusy i grzyby. Otarcia często dotyczą nawet nie samych pośladków, ale pachwin, pasa czy przestrzeni bliżej odbytu. Dziecko jest niespokojne, pieluszka je uwiera i nie może znaleźć sobie miejsca. Atopowe zapalenie skóry jest jednym z czynników sprzyjających powstawaniu odparzeń.
Pupa lubi wolność
Skóra lubi oddychać. Umieszczona na całe dnie w plastikowej pieluszce, narażona na ciągłe otarcia i kontakt z moczem i kupką potrafi się zbuntować. Oprócz smarowania kremami zapobiegającymi powstawaniu stanów zapalnych konieczne jest też wietrzenie pupy dziecka. Nie ma nic złego w tym, by przez chwilę pozostawało bez ubrania. Jeśli już pojawiają się rumienie tym bardziej powinno się zadbać, by skóra miała kontakt z powietrzem.
Czy to dieta czy pielucha?
Zdawać by się mogło, że pieluszkowe zapalenie skóry pojawiło się niedawno w związku z rozpowszechnieniem się jednorazowych pieluch. Ale nic bardziej mylnego. W czasach, kiedy dzieci zawiało się w tetrowe szmatki i prało po każdej zmianie na świeżą, PZS występowało znacznie częściej. Głownie dlatego, że tetra wcale nie jest chłonna, a więc skóra pupy narażona była na dłuższy kontakt z substancjami, które wpływały na obniżenie pH tych okolic. Obecnie pieluszki są bardziej chłonne i przewiewne, jednak nie popadajmy w skrajność. Producenci nieco przeceniają ich chłonność i długowieczność.
Sudocrem: zastosowanie przy pielęgnacji dziecka
Pojawiło się zaczerwienienie? Dziecko jest niespokojne i nie wiesz, jak temu zaradzić? Jeśli miejsce to nie jest zbyt duże to możesz skorzystać ze starego sposób naszych babć – zasypki z mąki ziemniaczanej. Jest nieco delikatniejsza od zasypki niemowlęcej, a do tego nie zawiera w swoim składzie żadnych dodatków. Jeśli zaś stan zapalny wydaje się już rozleglejszy konieczne jest zastosowaniem kremów na takie dolegliwości. Prym wiedzie tu Sudocrem, znany i polecany przez wiele mam. Chcesz poznać lepiej Sudocrem na odparzenia? Wejdź na stronę http://sudocrempolska.pl/. Zanim zastosujesz lek koniecznie zapoznaj się z ulotką i sposobem stosowania. Krem ten ma za zadanie stworzyć barierę ochronną na skórze i przyspieszyć gojenie. Stosowany przy każdej zmianie pieluszki może zadziałać pozytywnie w przypadku odleżyn, odparzeń a przede wszystkim pieluszkowe zapalenie skóry.
Źródła:
- https://parenting.pl/pieluszkowe-zapalenie-skory
- https://mataja.pl/2018/03/pieluszkowe-zapalenie-skory-5-rzeczy-o-ktorych-warto-wiedziec/
- http://www.ndt-bobath.pl/wp-content/uploads/2013/11/Poradnik-opieki-i-pielegnacji-malego-dziecka.pdf
- https://www.emc-sa.pl/phavi/at/upl/2016/0422/0445-pielegnacja-noworodka-i-niemowlaka.pdf
- http://www.szpitalpediatryczny.pl/ped2/poradnik/Ogolne%20zasady%20higieny%20i%20pielegnacji%20dzieci%20od%20urodzenia%20do%20lat%203.pdf
