Bez wątpienia, kangurowanie dziecka jest tą czynnością, którą do codziennej opieki nad maleństwem powinni włączyć wszyscy rodzice. I to nie tylko z uwagi na to, że jest bardzo przyjemna (poprzez kontakt skóry do skóry) – zarówno dla noworodka, jak i opiekuna, ale przede wszystkim z uwagi na fakt, że niesie dużo korzyści dla prawidłowego rozwoju i zdrowia maluszka.
Co to jest?
Nie każdy wie, że mianem kangurowania dziecka nazywamy nic innego jak bezpośredni kontakt ciała dziecka z ciałem rodzica. Liczne badania wykazały, że owe przytulanie wywiera nieocenione korzyści – i to nie tylko wśród wcześniaków, ale wszystkich noworodków. Narodziny to bowiem niezwykle stresujące przeżycie. Zarówno dla mamy, ale również dziecka. Przytulenie się do nagiego ciała dziecka pozwala odzyskać mu spokój i poczucie bezpieczeństwa, pozwalając zapoznać się z zapachem skóry. Co więcej, kangurowanie dziecka pozytywnie wpływa na samopoczucie świeżo upieczonej mamy, która jest mniej podatna na wystąpienie depresji poporodowej czy baby bluesa. To jednak nie koniec. Przytulanie maluszka przyspiesza procesy obkurczania się macicy, zmniejszając krwawienie po porodzie.
Na spokojny sen i laktację
Każdy rodzic z pewnością wie, jak ważnym elementem dla prawidłowego zdrowia i rozwoju maluszka jest sen. A ten niestety często zakłócany jest licznymi bodźcami ze świata zewnętrznego. Nie wspominając już o bolesnych kolkach, które w wielu rodzinach stanowią prawdziwą udrękę. Na te oraz inne problemy także z pomocą przychodzi kangurowanie. Dziecko odczuwając bliskość mamy czuje się spokojne i bezpieczne, co z kolei pozwala mu łatwiej i zarazem szybciej zasnąć. Zyskuje również na tym mama, która zmęczona porodem ma szansę odpocząć i zregenerować siły. Ponadto, leżąc na piersi, brzuszek maluszka jest w naturalny sposób masowany, przez co zalegające w małych i niedojrzałych jelitach gazy mają możliwość łatwiejszego wydostania się, eliminując tym samym brzuszkowe problemy. Wykazano, że kangurowanie dziecka wywiera pozytywny wpływ na laktację. Przytulony do piersi malec podświadomie wysyła dla organizmu znak, że należy rozpocząć proces wytwarzania mleka.
Kangurowanie – kto powinien to robić?
Odpowiedź brzmi – każdy rodzic. I to nie tylko mama. Wręcz przeciwnie, kangurować dziecko powinien również tata. Umożliwi to wytworzenie więzi z maluszkiem, a w ojcu świadomości, że odciąża partnerkę od codziennej opieki nad noworodkiem, stając się dla niej prawdziwym oparciem. Nie ma również żadnych przeszkód, aby kangurowaniu oddali się dziadkowie, rodzice zastępczy czy inni, bliscy krewni.
